W wyniku dramatycznego wypadku drogowego, który wydarzył się w piątek około godziny 13:30 na drodze krajowej nr 62 w Kamieńczyku, doszło do poważnych utrudnień w ruchu. W zdarzeniu uczestniczyły cztery pojazdy: Mazda, Land Rover, Skoda oraz Volkswagen, co doprowadziło do całkowitego zablokowania trasy na kilka godzin. Policja natychmiast zorganizowała objazdy, aby zminimalizować korki.

Przebieg zdarzenia

Na miejscu wypadku lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, co podkreśla powagę sytuacji. Według wstępnych ustaleń policji, 59-letni kierowca Mazdy z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu, powodując czołowe zderzenie z Land Roverem prowadzonym przez 50-letnią kobietę. Siła kolizji była tak duża, że Land Rover wypadł z drogi, zatrzymując się dopiero po uderzeniu w drzewo.

Efekt domina na drodze

Incydent nie zakończył się na czołowym zderzeniu. Mazda, wskutek uderzenia, odbiła się i uderzyła w Volkswagena. W tym samym czasie Skoda najechała na rozrzucone części karoserii, które znalazły się na jezdni. Trzy osoby, w tym kierowca Mazdy oraz kobieta kierująca Land Roverem i jej 44-letnia pasażerka, odniosły obrażenia i zostały przetransportowane do pobliskich szpitali.

Alkohol i dalsze śledztwo

Podczas badania alkomatem u kierowcy Mazdy wykryto ponad pół promila alkoholu we krwi. Pobrano mu również krew do dalszej analizy. Policjanci z Wyszkowa kontynuują dochodzenie, aby dokładnie wyjaśnić przebieg zdarzeń i przyczyny tego wypadku. Funkcjonariusze apelują do wszystkich kierowców o zachowanie ostrożności i dostosowanie prędkości do zmieniających się warunków na drodze.

Bezpieczeństwo na drodze to nie tylko odpowiedzialność indywidualna, ale również kwestia dbania o dobro wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Źródło: KPP w Wyszkowie