Przenosimy się do powiatu otwockiego! W gminie Sobienie-Jeziory hodowcy gołębi nie mogli spać spokojnie od początku wakacji. W okolicy grasował złodziej gołębi, który szczególnie upatrzył sobie hodowlę z rzadkimi i przy okazji drogimi okazami. Mężczyzna działał sprytnie i nie zostawiał po sobie śladów, przez co policja szukała jego tropu od czerwca!

Właściciel skradzionych gołębi wycenił straty na 9000 zł!

Złodziej gołębi wiedział, co robi. Nie dość, że wybrał doskonale wyposażoną hodowlę, to jeszcze kradł tylko te najdroższe i najpiękniejsze okazy. Hodowca z gminy Sobienie-Jeziory stracił w sumie 159 ptaków, które w sumie były warte 9000 zł. Właściciel nie wiedział, co stało się z gołębiami, co dodatkowo pogłębiało uczucie straty i smutku — zwierzętom mogła przecież stać się krzywda.

Policję wezwano tuż po pierwszych kradzieżach, ale złodziej był zbyt sprytny, by od razu doprowadzić do jego ujęcia. Mimo że na miejscu kradzieży pozostawały wyłamane kłódki i puste klatki, to przestępca nie pozostawiał żadnych śladów, które mogłyby go zdradzić. Właściciel hodowli nie był w stanie skutecznie zabezpieczyć ptaków, a tymczasem śledztwo trwało.

Upór policjantów i pomocni sąsiedzi — złodziej gołębi schwytany

Czujne oko sąsiada jest w stanie dostrzec wiele rzeczy. To właśnie sąsiedzi są najskuteczniejszą ochroną w przypadku złodziei, dlatego warto utrzymywać dobre sąsiedzkie stosunki. Nigdy nie wiemy, kiedy na nasze dobra pokusi się ktoś nieuczciwy.

Policjanci regularnie spotykali się z właścicielami innych gołębników, by dowiedzieć się, czy nie zauważyli niczego podejrzanego. Okazało się, że jak najbardziej, wiele osób zauważało istotne szczegóły, które zebrane w całość doprowadziły do kryjówki złodzieja.

Okazało się, że polowaniem na cudze gołębie zajmował się 26-letni mieszkaniec tej samej gminy. Rezolutny mężczyzna kradł ptaki, a następnie sprzedawał je na targu. W ten sposób zarabiał bez inwestowania własnych pieniędzy. Zatrzymany na terenie własnego gospodarstwa złodziej przyznał się do winy. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.