Niektóre wydarzenia nie mieszczą się w głowie, a powsrzymanie napastnika z nożem za pomocą mopa zdecydowanie nie jest czymś, co zdarza się co dzień. Czy nożownik był wyjątkowo nieudolny? Tego nie sprawdzimy (na szczęście), ale nieco światła na tę sprawę rzuca fakt, iż atakujący mężczyzna wykazał 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Próba wyłudzenia pieniędzy
Małe miejscowości nie są wolne od niebezpiecznych jednostek. Przekonała się o tym 55-letnia kobieta, która jak co dzień przyszła do swojego miejsca pracy, nie spodziewając się niczego złego. Rankiem w miejscowości Paprotnia w gminie Teresin, kobieta rozpoczęła sprzątanie ogólnodostępnych toalet. To właśnie tam została zaatakowana przez napastnika z nożem. Mężczyzna, nie wiedzieć czemu, zdecydował, że to właśnie znajdująca się w budynku kobieta, która nie ma przy sobie żadnych rzeczy osobistych, będzie świetnym celem kradzieży.
Jak wynika z ustaleń policji, mężczyzna stanął przed kobietą i wyciągnął przed nią duży nóż. Tym sposobem postanowił nastraszyć kobietę i skłonić ją do oddania pieniędzy. Nie podano do wiadomości publicznej, czy kobieta w ogóle miała przy sobie pieniądze, ale wiadomo, że napastnik został z niczym. Kobieta miała pod ręką mopa, którego w przypływie adrenaliny użyła. Ogłuszyła mężczyznę i natychmiast uciekła. Fakt, że napastnik miał 3 promile alkoholu w organizmie z pewnością pomógł.
Policjantki z Teresina schwytały napastnika
Mężczyzna z nożem także uciekł z miejsca zdarzenia. Miejscowość jest jednak mała i świadkowie zapamiętali napastnika. Policjantki z Teresina szybko odnalazły sprawcę, który nie pofatygował się nawet wyrzuceniem noża. Okazało się, że nie jest to pierwsze przestępstwo tego człowieka. W związku z tym grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.