Ładna, letnia pogoda sprawia, że ruch na drogach gęstnieje. Przybywa podróżujących, udających się na dłuższe wakacje lub na tereny pobliskich kąpielisk. To sprawia, że na polskich drogach jest jeszcze niebezpieczniej niż zwykle. Lato zbiera swoje smutne żniwo każdego dnia. Do groźnego wypadku doszło kilka dni temu pod Wyszkowem.

Groźny wypadek z udziałem dzieci

Być może podróżowaliście wczoraj przez Kamieńczyk i zauważyliście, że ruch na tamtejszym odcinku drogi nr 62 odbywa się wahadłowo. Przyczyną wielogodzinnych utrudnień był bardzo poważny wypadek samochodowy, w którym ucierpiały dwie rodziny. Na drodze zderzyły się dwa samochody osobowe. Największe obrażenia odnieśli pasażerowie nissana. Wewnątrz pojazdu podróżowała trójka dzieci i dwie kobiety: 42-letnia pasażerka i 37-letnia kierująca. Niestety, walkę o życie przegrała 42-letnia pasażerka. Kobieta jest jedyną ofiarą śmiertelną wypadku, co nie oznacza, że reszta podróżujących wyszła z kraksy bez szwanku. Kierującą pojazdem i młodych pasażerów w wieku od 6 do 15 lat przetransportowano do szpitala śmigłowcem LPR.

W nieco lepszej sytuacji znaleźli się pasażerowie opla. W tym samochodzie także podróżowały dzieci (w wieku 3 i 6 lat) oraz ich rodzice. Podróżujący oplem nie wymagali hospitalizacji.

Policja bada okoliczności wypadku

Do wypadku pod Wyszkowem doszło tuż przed godziną 20:00. Było więc jeszcze całkiem jasno. Na razie nie wiadomo, w jaki sposób doszło do tak potwornego wypadku. Na miejscu zdarzenia pracował technik kryminalistyki. Dokładnie zabezpieczano wszystkie ślady, dlatego utrudnienia na drodze trwały aż 6 godzin. Obecnie policjanci skupiają się na świadkach. Po podsumowaniu relacji świadków być może będzie wiadomo, co dokładnie stało się na drodze nr 62.

Tymczasem apelujemy do wszystkich podróżujących o zachowanie maksymalnej ostrożności. Latem warunki na drogach wydają się lepsze, ale w rzeczywistości wcale nie jest bezpieczniej. Jedyne, co nas chroni, to własna ostrożność.

Przeczytaj również: https://sochaczewinfo.pl/narkotyki-pijany-kierowca-i-podejrzany-wypadek/.